Winiarze i Przyjaciele

Upalna, czerwcowa sobota okazała się być jednym z lepszych dni mojej winnej przygody.

Po raz pierwszy z bliska mogłam zobaczyć uprawę winorośli, a przede wszystkich posłuchać o trudach tego biznesu w Polsce.

Winiarze i Przyjaciele to cykl spotkań producentów wina z okolic Wrocławia. 25 czerwca odbyło się już drugie z czterech zaplanowanych w tym sezonie spotkań.

Pogoda dopisała, a uczestnicy? A jakże! W winnicy w Strzegomianach pojawiło się tego dnia około 400 osób. 

Czyjego autorstwa wina można było skosztować? Dostępne były trunki od:

  • Winnicy „Wino spod Ślęży” (i to ona nas gościła 🙂 )
  • Winnicy Celtica
  • Winnicy Otok
  • Winnicy Bielawskiej
  • Winnicy Silensi
  • Winnicy L’Opera
  • Winnicy Świdnickiej
Nie zabrakło także przekąsek – naturalnych, domowych przetworów, serów, owoców. Jeśli chodzi o moje wrażenia, był to po prostu cudowny dzień. Pierwszy raz mogłam poznać bliżej polskich winiarzy, do tego  z okolic Wrocławia. A jak się potem okazało, najlepsze chwile spotkały mnie na samym początku oraz już na końcu wizyty.

Pierwszym spróbowanym produktem była Halka z winnicy L’Opera. Samo nawiązanie nazwą do Włoch podbiło moje serce 😉 A że kocham białe wina, byłam kupiona. To było lekkie, cytrusowe, idealne na ten dzień. 

Tak się złożyło, że właśnie do winnicy L’Opera zawitałam również na sam koniec, chcąc wypróbować czegoś ciut cięższego. Polecana mi Triada była strzałem w dziesiątkę. Wino wytrawne, w aromacie biała czekolada i wanilia, o długim podniebieniu. Słodycz w smaku wydobywa się na sam koniec. Coś niesamowitego.

Bogatsza o kilka butelek, jak i masę nowych doświadczeń, nie mogę doczekać się kolejnych takich wydarzeń. Czuję, że to lato będzie bardzo, bardzo dla mnie ciekawe!